DERMAPEN 4.0
Dziewczyny, które przychodzą do mnie na konsultację, najczęściej skarżą się na zatkane i rozszerzone pory. Wiem, że to dokuczliwa dolegliwość, która wzbudza dyskomfort i nie wygląda estetycznie, a na dodatek potrafi zrujnować dobre samopoczucie. Jak oczyszczać skórę, żeby pory się nie zapychały i nie były przyczyną powstawania trądziku?
Najpierw ustalmy jedną, bardzo ważną rzecz: rozszerzone pory ze skłonnością do zatykania występują zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, i to bez względu na ich rodzaj cery.
DLACZEGO PORY SIĘ ZATYKAJĄ?
Najczęstszą przyczyną zatkanych porów jest wadliwy profil lipidów w wydzielanym łoju. To bardzo złożona kwestia, dlatego napiszę na ten temat osobny tekst. Dzisiaj chcę się skupić na tym, że zatkanym porom sprzyja także niedokładne oczyszczanie twarzy. Pisząc „niedokładne oczyszczanie”, mam na myśli nie tylko demakijaż. Niedomyty makijaż jest jednym z winowajców, przez które na naszej skórze pojawiają się niechciani goście w postaci wągrów, zaskórników i pryszczy. W zatykaniu porów bardzo „pomagają” też tłuste kosmetyki, źle dobrane kremy, podkłady i pudry. Niestety, nawet najlepsze i najdroższe specyfiki nie przyniosą żadnego efektu, jeśli nie nauczymy się prawidłowego oczyszczania skóry.
GŁÓWNY WINOWAJCA – NIEPRAWIDŁOWE OCZYSZCZANIE
Pierwszym krokiem do poprawienia stanu cery jest nauka oczyszczania skóry. Twarz powinnyśmy oczyszczać dwa razy dziennie, jednak to wieczorne oczyszczanie jest najważniejsze. Zmycie podkładu, tuszu do rzęs i szminki najlepiej zacząć od nałożenia produktu, który w pierwszej fazie oczyści najbardziej zanieczyszczone miejsca. Najczęściej stosuje się do tego mleczko lub płyn micelarny. Kiedy zmywacie tusz z rzęs, wystarczy przyłożyć nasączony kosmetykiem wacik do oka i przytrzymać go chwilę. Później należy zmyć szminkę – przykładamy płatek kosmetyczny, chwilę nasączamy, a następnie zmywamy ruchem okrężnym wokół ust.
W demakijażu ruchy powinny być zgodne z przebiegiem budowy mięśni twarzy, czyli oczyszczamy twarz do góry, jakbyśmy malowały uśmiech na twarzy.
Kolejny krok to umycie twarzy żelem lub pianką, osuszenie jej, a następnie przetarcie (ale nie tarcie) twarzy tonikiem.
Zadaniem toniku jest wyrównanie pH skóry. Jeśli oczyszczacie twarz olejami, koniecznie zakończcie demakijaż, używając toniku.
OSUSZANIE TWARZY
Na pewno zauważyłyście, że napisałam „osuszenie”, a nie wytarcie. Dlaczego? Po pierwsze – skóra twarzy jest delikatna, więc przez wycieranie jej możemy doprowadzić do zaczerwienienia i podrażnienia. Po drugie – wycierając (osuszając też) twarz ręcznikiem, który wisi w ciepłej i wilgotnej łazience, można rozsiać bakterie po całej twarzy. Co w takim razie polecam? Jednorazowe ręczniki papierowe. Wystarczy delikatnie dotknąć nimi twarzy, osuszając ją. Zużyty ręcznik wyrzucamy do kosza, a następnego dnia korzystamy z nowego listka.
DOBIERZ ODPOWIEDNIE KOSMETYKI
Kupienie kosmetyku ze względu na ładne opakowanie, przekonującą reklamę albo słowa zachwytu usłyszane od koleżanki… Znacie to? Pewnie tak. Kto nie ma za sobą zakupów kosmetycznych pod wpływem chwili?
Dobranie odpowiedniego produktu do swoich potrzeb jest jednym z kluczy do właściwej pielęgnacji skóry. Nie mam tu na myśli wyłącznie kosmetyków oczyszczających i pielęgnacyjnych. Dobrze dobrane kosmetyki kolorowe też mogą się skórze przysłużyć. Mogą też pogorszyć jej stan, dlatego bardzo Was zachęcam do świadomego wybierania i używania kosmetyków.
Pamiętajcie, że to, co służy cerze Waszej przyjaciółki, niekoniecznie może służyć Waszej. I mimo że przyjaciółka ma jak najlepsze chęci, poleca Wam coś, co w jej przypadku świetnie się sprawdziło, bądźcie ostrożne, sprawdzajcie skład i wybierajcie mądrze.
11 Comments
-
Ola
Bardzo dziękuję za ten tekst :) Uzmysłowił mi kilka spraw. Pozdrawiam !
-
Monika
Dzień dobry, proszę mi wyjaśnić – wcześniej czytałam artykuł, w którym dziennikarka po Pani planie pielęgnacji przestała używac toniku, tutaj pisze Pani żeby po zmywaniu olejami (któe też są podobno “złe”) używać toniku. Raz by nie używać miceli, a tutaj jak robić demakijaż mleczkiem czy właśnie micelem.
Raz pisze Pani aby nie stosować olejów, a w innym miejscu jaki super jest olej z pestek malin.
Trochę mi się te wszystkie informacje kłócą ze sobą -
Kasia
A jakie jest Pani zdanie na temat tonikow ze srebrem koloidalnym? Mam cere problematyczna i uwlzywam go po myciu mydlem aleppo 35% (zakup po przeczytaniu ksiazki :)) rowniez szukam kremu bazowego. Niestety nie stac mnie na ten moment z pozycji z ksiazki, gdzie szukac tanszego dobrego odpowiednika?
-
ania
Czy w takim razie płyn micelarny i mleczko jest nam potrzebne wyłącznie do zmywania tuszu i szminki? Bo z powyższego można zrozumieć że wystarczy żel/pianka i na końcu tonik?
-
Ela
Dzień dobry. Kupiłam Pani książkę dzięki blogowi Agnieszki Maciąg. Powoli wprowadzam zmiany, ale juz widzę pierwszą poprawę. Co bardzo mnie cieszy :-) Co sądzi Pani o oczyszczaniu twarzy szczoteczkami typu Clarisonic Pro? Czy przy skórze problematycznej można ich używać codziennie?
Pozdrawiam -
-
Joanna
Heja. Te zasady stosowałam zawsze, ale mimo to mam pozapychane pory. Byłam ostatnio u kosmetyczki na oczyszczaniu i powiedziała, że widzi, że mam te zanieczyszczenia, ale są one powierzchniowo starte przez to nie mam czarnych punkcików. A więc takie dbanie spłyca tylko zanieczyszczenia. Co zrobić aby dogłębnie doczyścić skórę? 2 tygodnie po oczyszczaniu manualnym znowu miałam pozapychaną cerę.
-
Anna
A spłukujesz produkty myjące wodą? Z mojego doświadczenia z pracy z kobietami wynika, że nie używanie wody (a tylko przecieranie chusteczkami czy płatkami) zostawia minimalną ilość zanieczyszczeń na skórze.
-
http://blogh.pl/
12 lutego 2017Czy tak jest w rzeczywistości nie wiem, poza tym
z wieloma elementami nie mogę się zgodzić, ale i tak
jest całkiem nieźle.